Czesław Miłosz – w dwudziestą rocznicę śmierci
Twórca, który na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie studiował polonistykę i prawo, zadebiutował w 1930 roku na łamach „Alma Mater Vilnensis”, po wybuchu II wojny światowej przebywał w Wilnie, a potem w Warszawie, po upadku powstania warszawskiego natomiast w Krakowie. W 1951 roku wystąpił o azyl polityczny we Francji, dwa lata później wydał „Zniewolony umysł”.
Witold Gombrowicz – w 120. rocznicę urodzin
Gombrowicz urodził się 4 sierpnia 1904 roku, ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim, rozpoczął aplikację sędziowską, którą jednak potem porzucił. W latach 20. i 30. pisał opowiadania, które potem ukazały się w „Pamiętniku z okresu dojrzewania”. Rozgłos przyniosła mu opublikowana w 1937 roku powieść „Ferdydurke”.
Melchior Wańkowicz – upamiętniony w 50. rocznicę śmierci
Wańkowicz urodził się w 1892 roku w Kałużycach na Białej Rusi, w rodzinie ziemiańskiej, a kresową, polską obyczajowość opisał później w „Szczenięcych latach”. Twórca ukończył gimnazjum w Warszawie, był jednym z redaktorów nielegalnego młodzieżowego pisma „Wici”, studiował w Krakowie, na Uniwersytecie Jagiellońskim i w warszawskiej Szkole Nauk Politycznych. W 1918 roku jako żołnierz I Korpusu Polskiego gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego walczył z bolszewikami, co opisał potem w „Strzępach epopei”.
Marek Hłasko – 90. rocznica urodzin twórcy
Hłasko urodził się 14 stycznia 1934 roku w Warszawie, zadebiutował jako dwudziestolatek „Bazą sokołowską”, dla wielu jednak jego opus magnum pozostaje wydany w 1956 roku zbiór opowiadań „Pierwszy krok w chmurach”, który przyniósł mu rozgłos. W roku 1958 twórca „na chwilę” poleciał do Paryża, z którego, jak się okazało, do Polski już nie wrócił. Opublikowane bowiem nakładem Instytutu Literackiego we Francji „Cmentarze” zamknęły mu drogę powrotu do ojczyzny, rozpoczynając jego emigracyjną epopeję. Ta tułaczka, jak czytamy w tekście uchwały, zaowocowała takimi dziełami jak: „Sowa, córka piekarza”, „Wszyscy byli odwróceni”, „Drugie zabicie psa”, oraz wspomnieniami „Piękni, dwudziestoletni”.
Kazimierz Wierzyński – jeden z twórców Skamandra
Zadebiutował w wieku zaledwie 19 lat – wierszem „Hej, kiedyż, kiedyż” w roku 1913, w piśmie „1863”, choć za jego właściwy debiut uważa się tom „Wiosna i wino” z 1919 roku, „uznany za jeden z najradośniejszych zbiorów poezji w polskich dziejach”. Kazimierz Wierzyński to, obok Jarosława Iwaszkiewicza, Juliana Tuwima, Antoniego Słonimskiego i Jana Lechonia, współzałożyciel grupy Skamander. W opublikowanym w 1936 roku tomie „Wolność tragiczna” poeta oddaje hołd Józefowi Piłsudskiemu, a jednocześnie wyraża niepokój o dalsze losy Polski, która właściwie dopiero co odzyskała niepodległość. Z czasem jego dzieła stawały się coraz bardziej pesymistyczne – w czasie wojny zginęła większość rodziny Wierzyńskiego, po wojnie mieszkał na uchodźstwie – w USA i Wielkiej Brytanii. W roku 1968, w tomie „Czarny polonez”, zawarł oskarżenie wobec systemu komunistycznego i upominał się o prawdę o zbrodni katyńskiej.
https://dzieje.pl/wiadomosci/2024-wydarzenia-historyczne-i-patroni-roku